Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 204701.37 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2025 button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sierra.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 86.53km
  • Czas 03:23
  • VAVG 25.58km/h
  • VMAX 39.66km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Śliwkobranie na mierzei

Środa, 7 września 2016 · dodano: 07.09.2016 | Komentarze 0


Śliwkobranie na mierzei
Śliwkobranie na mierzei © sierra


Kategoria coś więcej


  • DST 129.00km
  • Czas 05:10
  • VAVG 24.97km/h
  • VMAX 35.07km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czy to początek końca...

Wtorek, 6 września 2016 · dodano: 07.09.2016 | Komentarze 0

Wprawdzie "Moja Gwiazda" dostała nowe życie od Magików Serwisu Rowerowego Neksus (Tu podziękowania dla Całej Ekipy), ale czy nie przedłużam Jej agonii... Suport został reanimowany, ale o skuteczności tej naprawy przekonam się jak wykręcę na nim więcej niż 5 tysi... jak na razie jestem dobrej myśli, ale już chyba najwyższy czas zacząć myśleć o obdarzeniu równie wierną miłością Jej następcę. Pomysłów jest wiele: począwszy od ramy sportowej Boplight i inwestycji w cały do niej osprzęt, a skończywszy na czymś na 29" na bazie TREK'a...

Czy to początek końca... lata
Czy to początek końca... lata © sierra
       
Kategoria codzienność


Raczej żwawa rundka z Władkiem

Poniedziałek, 5 września 2016 · dodano: 06.09.2016 | Komentarze 0

W ciągu dnia zadzwonił Władek i namówił mnie na krótką, acz treściwą rundkę wkoło komina... nie mogłem odmówić i chwilę po 17 ruszyliśmy w dość żwawym tempie. Zdaje się, że most w Tujsku będzie remontowany, ale Naszym celem tym razem nie była mierzeja, zatem najpierw odwiedziliśmy junk foods w Nowym Dworze Gdańskim, by wycieczkę zakończyć z Jednym ze "skrytopijców wódki weselnej" ;) Podziękowania dla Piotra z Serwisu Rowerowego Neksus, za możliwość użytkowania "Jego Pocisku".        
Raczej żwawa rundka z Władkiem
Raczej żwawa rundka z Władkiem © sierra





Kategoria coś więcej


Uczestnicy

Wygonin. Deszczowy powrót

Niedziela, 4 września 2016 · dodano: 04.09.2016 | Komentarze 0

Jeśli meteorolodzy twierdzą, że będzie padać, to zwykle się nie mylą... niestety. Powrót do Elbląga, to 120 kaemów w większym lub mniejszym (ale też uciążliwym) kapuśniaczku. I tak pożegnawszy Naszych Gospodarzy, kompletnie przemoczeni, w raczej rześkim tempie, dotarliśmy do portu odwiedzając po drodze "jagodzianową" nowostawską miejscówkę kulinarną.
Wielkie Podziękowania za opiekę należą się Joli i Darkowi, Naszym Gospodarzom, oraz Wszystkim Uczestnikom Wygoninowych Piosenkarii 2016.
Na pewno tam jeszcze wrócimy :)    



wszystkie fotki

Kategoria coś więcej


Uczestnicy

Wygonin. Parę kaemów po okolicy

Sobota, 3 września 2016 · dodano: 04.09.2016 | Komentarze 0

Wprawdzie plany na następny dzień były bardziej ambitne kaemowo, ale jeśli wstaje się relatywnie późno z łóżka, uczestniczy w prawdziwej uczcie śniadaniowej, po czym odwiedza resztę Ekipy, która też się dobrze dzień wcześniej bawiła, trzeba było trochę je zmodyfikować... W wycieczce uczestniczyła też Jola, żona Sławka im pewnie dzięki Niej tempo jazdy było znośne, a poza tym piaszczyste i kamieniste drogi leśne nie skłaniały do rowerowych szarż. W Twardym Dole dowiedzieliśmy się, że nieopodal w Borzechowie odbędzie się ślub, zatem złaknieni uczestnictwa w tym wydarzeniu niezwłocznie (po zażyciu kąpieli przez niektórych z nas) udaliśmy się na miejsce zaślubin. Ale zanim przyszedł czas na Młodą Parę i Ich Gości, odwiedziliśmy niezwykłą miejscówkę kulinarną, której nazwa dobrze koreluje z ilością jadła mowa tu o doskonałości kulinarnej za niewielkie pieniądze. Polecam wszystkim jej odwiedzenie, naprawdę warto :)
Już z pełnymi brzuchami dotarliśmy pod kościół, gdzie właśnie dobiegała końca część oficjalna i utworzywszy bramę z naszych rumaków powitaliśmy wychodzącą Parę Młodych: Katarzynę Huberta oraz zaproszonych Gości. Był czas na zdjęcia, życzenia, skręcono też parę klatek filmu... Powrót do Wygonina ubiegł raczej spokojnie nie licząc dwóch kapci, złamanej szprychy...  Dzień (a w zasadzie wieczór z soboty na niedzielę) zapowiadał się na bezdeszczowy, ale wróciwszy na noclegową miejscówkę (niełatwo tam trafić, o czym przekonał się Zbyszek z Krzysiem, którzy postanowili szukać zagubionego dzień wcześniej licznika Zbyszka; zwłaszcza, że to internetowa i komórkowa pustynia, ale kiedy mieliśmy zbierać się na wygoninowe ognisko lunęło z nieba i taka pogoda towarzyszyła Nam do niedzielnego powrotu do Elbląga.           





wszystkie fotki
Kategoria coś więcej


Uczestnicy

Piosenkaria w Wygoninie 2016. Dojazd

Piątek, 2 września 2016 · dodano: 05.09.2016 | Komentarze 0

Po czwartkowym solo, zmieniając łańcuch w piątek po pracy w "Mojej Gwieździe" stwierdziłem, że znowu jest problem z suportem. Szybka decyzja, info dla Ekipy i kilka minut po 16 zameldowałem się serwisie Neksusa. Ponieważ wyjazdowa zbiórka była na 17, nie było za dużo czasu na skuteczną naprawę. Piotr, jeden z Szefów firmy zaproponował rower zastępczy i tak ok. 18:30 wystartowaliśmy w składzie: Zbyszek, Sławek, Krzyś do Starej Kiszewy. Już w czasie jazdy przekonałem się, że to nie jest zwykły góral... szedł jak szosa mimo szerszych opon niż... Dopiero Krzyś mnie uświadomił, że to wersja składana przez Piotra do maratonów MTB, ze specjalnie dobraną ramą i osprzętem (całość ważyła chyba połowę "Mojej Gwiazdy"). Zatem nic dziwnego, ze podróżowanie z prędkościami w okolicach 30 kaemów na godzinę przychodziło mi dość łatwo. Nawet lekkie hopki za Tczewem nie wpłynęły na tempo naszej jazdy. Lekko po zmierzchu dotarliśmy na miejsce i za chwilę dołączyliśmy do rozśpiewanej ogniskowej ekipy w Wygoninie. (wcześniej dotarli tam- by car: MarekB, Kudłaty, Czarny oraz Tomek i Władek.). Przy ognisku było miło i sympatycznie, poznaliśmy tam Helenę i "Parysa" (tak Go ochrzciłem)-tu: dla Nich specjalne pozdrowienia ale po kilku kroplach deszczu uczestnicy przenieśli się pod wiatę, a My uznaliśmy, że czas na odpoczynek (zwłaszcza, ze następny dzień zapowiadał się na dłuższe terenowe kręconko).  
Sławek zorganizował nocleg u swojego brata Darka i jego żony Joli, którzy zadbali o "dach nad głową" i nasze wygłodniałe żołądki.
Wielkie Dzięki :)        



wszystkie fotki




Kategoria coś więcej


  • DST 136.70km
  • Czas 05:41
  • VAVG 24.05km/h
  • VMAX 37.91km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwartkowa latareczka solo

Czwartek, 1 września 2016 · dodano: 02.09.2016 | Komentarze 1

Po "Środowej... " czułem lekki niedosyt kaemowy i postanowiłem trochę to naprawić... wybrałem kierunek Hel, ale jak sobie uświadomiłem, że "przecież w piątek pracuję", trzeba było wracać i kilka minut po pierwszej rzuciłem cumę w Elblągu.
Była niezwykle ciepła, rozgwieżdżona noc i tylko te "wiejskie motywatory" czasem skłaniały do intensywniejszej pracy... muszę znaleźć na to jakiś skuteczny sposób. Musi też wystarczyć fotka mierzejowa (z jakiegoś "Nocnego spacerku na..."), którą tym razem ominąłem... bo zapomniałem fotopstryka. 

Czwartkowa latareczka solo
Czwartkowa latareczka solo © sierra
Kategoria codzienność


  • DST 62.32km
  • Czas 02:52
  • VAVG 21.74km/h
  • VMAX 47.88km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Środowa latareczka w mocno rozszerzonym składzie

Środa, 31 sierpnia 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0


Środowa latareczka w mocno rozszerzonym składzie

Środowa latareczka w mocno rozszerzonym składzie © sierra





Kategoria coś więcej


  • DST 301.86km
  • Czas 15:16
  • VAVG 19.77km/h
  • VMAX 36.79km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

100 000 kaemów "Mojej Gwiazdy"

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 4

100 000 kaemów
100 000 kaemów "Mojej Gwiazdy" © sierra
Kategoria codzienność


  • DST 139.04km
  • Czas 06:34
  • VAVG 21.17km/h
  • VMAX 42.04km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny, urlopowy dzionek

Czwartek, 25 sierpnia 2016 · dodano: 25.08.2016 | Komentarze 0

Kolejny, urlopowy dzionek
Kolejny, urlopowy dzionek © sierra




Kategoria codzienność