rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 186853.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

Znajomi

wszyscy znajomi(58)

Moje rowery

Srebrny Szerszeń 101084 km

Grzmiący Rekin 337 km

Zastępczy, Czerwony od Darka 102 km

Urlopowy klasyk 37 km

Wygodny, bezpieczny 94 km

Rower Tomka - skradziono 4/5-05-2020 59 km

Zastępczy od Piotra z Neksusa 2163 km

Tym nie pojechałem BBT 2018, a mogłem ;) 600 km

Zastępczy od Darka z Neksusa 179 km

Giant Boulder 116419 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 116.57km
Czas 05:26
V_AVG 21.45km/h
V_MAX 31.20km/h
Sprzęt Giant Boulder
Aktywność Jazda na rowerze

Podobno najlepszy.... w Tczewie :)

Środa, 26 listopada 2014 · dodano: 26.11.2014 | Komentarze 8

Podczas ostatniej wizyty u Zaprzyjaźnionej Tczewskiej Ekipy nie udało się odwiedzić podobno najlepszej, kulinarnej, tczewskiej miejscówki, gdzie serwują podobno najlepszy kebab... no dobra chwilę tam gościliśmy, ale z braku czasu nie mogliśmy się tym przekonać..
Zatem, zamiast terrrrenowego Kadynowo-Fromborkowego taplanka (Środowa latareczka) z Ekipą, wybrałem "codzienność". Oczywiście nie obyło się bez małego kluczenia po tczwskiej metropolii, ale uczynni "lokersi" (kilka i kilku ich było) dotarłem do celu wycieczki. I było warto :) Polecam :)
P.S.
W piątek po pracy spróbuję odwiedzić, tym razem gdańskie KFC :)

Kategoria codzienność

Komentarze

arturbike | 15:52 piątek, 28 listopada 2014 | linkuj Ale, że co ? wziąłeś pół porcji ?
:-P

sierra | 21:52 czwartek, 27 listopada 2014 | linkuj "Leśny Dziadzie" - tu się z Tobą zgadzam :)
Asiu bo one "ładne jest" ;)
Paweł - to skarb mieć takiego niezwykłego czworonoga ;)
Krzyś-masz rację -budżet przekroczony, ale warto było :) Twój telefon i Roberta odebrałem dopiero jak się rozsiadłem wygodnie w tczewskiej, kulinarnej miejscówce ;) W Ebowie z powrotem byłem około 22
Kasiu, już odpisałem Asi dlaczego...
Będzie pewnie jeszcze nie jedna okazja :)
I ja też :)

KasiaKasia | 11:57 czwartek, 27 listopada 2014 | linkuj Widać tak chłopaki lubią nasze miasteczko super no Mariusz KFC też byłam tam kiedyś pojechałam rowerkiem chętnie bym się dołączyła do tego ale niestety w tym czasie będę się do pracy zbierać ale może innym razem czemu nie pozdrawiam:)

KasiaKasia | 11:56 czwartek, 27 listopada 2014 | linkuj Widać tak chłopaki lubią nasze miasteczko super no Mariusz KFC też byłam tam kiedyś pojechałam rowerkiem chętnie bym się dołączyła do tego ale niestety w tym czasie będę się do pracy zbierać ale może innym razem czemu nie pozdrawiam:)

kbialy2002 | 05:54 czwartek, 27 listopada 2014 | linkuj Nie będę komentował tego co jesz... ale dla mnie jest jasne że nie zmieściłeś się w budżecie... bo to mi zlatuje malizną...
a ile zapłaciłeś ??? Jak wiesz to jest dla mnie istotne... jak 10 zł to jeszcze ujdzie w tłoku ale wiem że nie...
Pozdrowerek... My z Leszkiem kręciliśmy wokół E-bowa... Chcieliśmy wyjechać Ci na spotkanie ale nie odbierałeś telefonów więc nie wypaliło...

Gość_pawlik | 22:55 środa, 26 listopada 2014 | linkuj Co prawda nie jestem znawcą kulinariów, ale to coś na talerzu nie wygląda zbyt apetycznie.
Mój baaardzo straty pies gubi czasem podobne rzeczy na podwórzu.

Nefre | 22:38 środa, 26 listopada 2014 | linkuj No widzę że lubisz nasze city....)))))

memento | 22:32 środa, 26 listopada 2014 | linkuj Grunt to mieć jakiś cel...

Komentuj