Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 186361.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sierra.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 410.42km
  • Czas 17:20
  • VAVG 23.68km/h
  • VMAX 43.10km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Szkoda, po prostu szkoda.

Piątek, 20 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 7


Niestety o świcie wyjeżdżając z Suwałk poczułem znajomy chrobot i w tym momencie zrozumiałem, że skończyło się dla mnie dalsze poznawanie blasków i cieni Green Velo wg pomysłu Mareckiego, (obiecałem sobie kiedyś to dokończyć).  Kontynuowanie "podróży" (kolejne 350 kaemów) z pękniętą przednią obręczą po Mazurach Garbatych i tego co zgotowano dalej dla miłośników rowerowania byłoby mówiąc delikatnie mało rozsądne. Zresztą dość szybko się o tym przekonałem organizując ratunkowy powrót z końca świata do Elbląga. 
W chwili kiedy to piszę, z Naszej Dzielnej Ekipy na szlaku pewnie jeszcze walczą Marek i debiutujący na takim dystansie Sławek.
Marcin, który na Etapie: Ełk-Białystok (i nie tylko) pokazał szosowy pazur (jadąc na góralu) musiał z uwagi na obowiązki w pracy porzucić teren i do Elbląga wrócić szosą (to słowa Sławka) .
Dzięki Panowie za kawał Dobrej Rowerowej Roboty i wierzę, że Wam się uda zrobić na raz Green Velo od Białegostoku do Elbląga
P.S.
O szczegółach dowiecie się pewnie więcej niebawem z relacji Marka.
A tu wszystkie fotki:
- dzień pierwszy
- dzień drugi    

 


Kategoria coś więcej



Komentarze
starszapani
| 20:30 niedziela, 29 maja 2016 | linkuj Szkoda, ale i tak kawał porządnej trasy Ci wyszedł.
sierra
| 22:51 poniedziałek, 23 maja 2016 | linkuj @Mariusz, a mogło być piękniej ;)
No właśnie @Marzenko
@Marek, to nie chodzi o trójstyk, ale byłoby by Nas Trzech ;)
I nie wiem czy warto walczyć z całością, skoro są odcinki i trudne i urokliwe, i na tych trzeba się skupić, a zupełnie odpuścić asfalty.
Dzięki :)
MARECKY
| 20:27 poniedziałek, 23 maja 2016 | linkuj Głowa do góry - trójstyk nie ucieknie :-) Dzięki za wspólną jazdę
Kot
| 14:11 poniedziałek, 23 maja 2016 | linkuj Faktycznie szkoda, choć i tak pięknie!
Mariobiker1973
| 07:32 poniedziałek, 23 maja 2016 | linkuj Pięknie !!!
sierra
| 20:20 niedziela, 22 maja 2016 | linkuj Ja "ekstremalnym"? Znam lepszych ;) No właśnie trafiłeś w sedno. Poza tym to "niewielka" różnica trzasnąć na raz 350 czy ponad 700 kaemów i do tego w terenie... i nawet nie bolały mnie "cztery litery", dlatego niedosyt pozostanie... Pozdrawiam.
kgrzany
| 19:52 niedziela, 22 maja 2016 | linkuj Taki to już los rowerzysty ekstremalnego, sprzęt pada a jeszcze by się mogło. Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]