Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 187487.80 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sierra.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 453.63km
  • Czas 22:00
  • VAVG 20.62km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Próba sił

Piątek, 2 czerwca 2017 · dodano: 03.06.2017 | Komentarze 8



Inspiracją był pomysł Kasi (Ka2) na "Jasną Górę". Niestety nie było Chętnych na ultra (coś tam skrobnąłem na fb) i postanowiłem spróbować sam...
Plan był ambitny:
- dystans 1000 kaemów.
- sześćdziesiąt godzin brutto
- co 100 kaemów godzinka na regenerację.
Liczyłem na większą frekwencję, a okazało się, że pojechałem sam.
Pierwsze dwieście (jak na mtb i szerokie opony) w dziewięć godzin, ale później zaczęły się "schody"...
Już wcześniej "Moja Gwiazda" upominała się o nowy napęd (jazda po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej)-co wyraźnie wskazał Piotr z Neksusa, a ja Go przekonywałem, że skoro normalnie wytrzymuje 18 tysi, to dlaczego jeszcze nie ma 10, a już skacze... no tak, tylko "zapomniałem", że wymieniliśmy przed okresem zimowym... Upaprany po łokcie (przezornie wziąłem na "wycieczkę" drugi łańcuch) liczyłem, że po zmianie będzie lepiej... i pewnie tak by było gdyby nie "lekki" zefirek-każdy jego podmuch sprawiał, że jazda stała się nie do wytrzymania... 
Rozsądniej- dla kaemów, było dokręcić do Tczewa-wówczas choć te "500" by powiększyło licznik bs'tatowy i wrócić koleją żelazną niż turlać się w tempie ślimaczym i w końcu documować do portu. 
Wnioski:
- takie pomysły trzeba realizować w więcej niż jednego Chętnego (przede wszystkim bezpieczeństwo),
- jazda mtb na szerokich oponach po asfalcie to "średni" pomysł.(zdecydowanie wolę szutry i czasem "spacery" rowerowe)
Oczywiście po wymianie napędu, sterów i przedniego uginacza spróbuję jeszcze raz :P (te "1000", to taki "Mój Księżyc"
P.S.
Polecam sprawdzony sposób na senność:
- dwa energetyki i biała czekolada.
Na mnie działa :)

tym razem znacznie mniej fotek


Kategoria codzienność



Komentarze
Placówka opiekuńczo wychowawcza JAŚ | 21:34 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj Witam,
Przejechał Pan już wiele kilometrów dla dzieciaków z placòwki opiekuńczo wychowawczej JAŚ w Brzeziu nieśmiało prosimy o rozpowszechnienie akcji www.rowerpomaga.pl. Aby otrzymać rower trzeba zebrać 30.000km przejechanych od 01.01.2017.
Z góry dziękujemy i prosimy o więcej. Pozdrawiam
MARECKY
| 13:11 piątek, 9 czerwca 2017 | linkuj :-)
sierra
| 06:14 środa, 7 czerwca 2017 | linkuj Zaraz pewnie dostanę OPR od Marka, zatem:
@Malarzu-dzięki, czasem zaglądam na Twego bloga i z przyjemnością czytam; 3maj tak dalej :)
@Darecki-to dlaczego nie dołączyłeś; potrzebowałem wsparcia, szczególnie kiedy napęd padł...
@SimplyR-specjalnie zrobiłem fotkę na tankszteli... zamierzałem ją powtarzać, by widzieć zmiany na swym podłym obliczu ;)
@Marecky-kiedyś do Stegny z Krzysiem i Lesiutkiem wyszło 90 kaemów... zatem dla chcącego, nic trudnego ;) Większy byłby gdybym choć przebił swój dotychczasowy rekord (737 kaemy), a jeszcze większy gdybym pokonał dystans BBT (dla uściślenia moja próba nie miała nic z Nim wspólnego; jazda znaną trasą-bez nawigacji, bez punktów kontrolnych i atmosfery wyścigu). Dzięki :)
@Asiu-Dzięki, to nie jest nic szczególnego, zapewniam Cię, że przy odrobinie determinacji i duuuużo, duuuużo sudocremu-to jest wykonalne... szkoda, że Wiesiu odwołał "300"... mógłby sam poczuć na czterech literach, czy da radę ;)
Nefre
| 23:25 niedziela, 4 czerwca 2017 | linkuj Gratuluję, byłeś pod obserwacją na Endo, bardzo dopingował Tobie mój mąż
MARECKY
| 18:35 niedziela, 4 czerwca 2017 | linkuj To w sumie do Tczewa wyszło Ci 450 km :-) Szacun i respekt w jednym :-))
SimplyR
| 16:22 niedziela, 4 czerwca 2017 | linkuj No to żeś się pan ładnie sponiewierał :D . Gratuluję i pozdrawiam
Darecki
| 05:22 niedziela, 4 czerwca 2017 | linkuj Obserwowałem :-)
malarz
| 04:50 niedziela, 4 czerwca 2017 | linkuj Gratuluję!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa abard
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]