rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 194516.67 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

Znajomi

wszyscy znajomi(58)

Moje rowery

Srebrny Szerszeń 108747 km

Grzmiący Rekin 337 km

Zastępczy, Czerwony od Darka 102 km

Urlopowy klasyk 37 km

Wygodny, bezpieczny 94 km

Rower Tomka - skradziono 4/5-05-2020 59 km

Zastępczy od Piotra z Neksusa 2163 km

Tym nie pojechałem BBT 2018, a mogłem ;) 600 km

Zastępczy od Darka z Neksusa 179 km

Giant Boulder 116419 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 383.42km
Sprzęt Srebrny Szerszeń
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

VI Edycja "Od zmierzchu do świtu i zmierzchu"

Piątek, 11 sierpnia 2017 · dodano: 12.08.2017 | Komentarze 3

Zgodnie z tradycją, drugi tydzień sierpnia, to okazja do podziwiania wschodu Słońca na helskiej kosie.
Na miejscu zbiórki, ku memu ogromnemu zaskoczeniu i zadowoleniu, pojawiła się zacna grupka Chętnych do zmierzenia się z tym niezwykłym wyzwaniem. Z kilkunastu osób na zbiórce pod Tortugą w dalszą podróż ruszyli: Dominika, Robert (Francesco) i Krzyś (Aki) . Niestety przed Gdynią, aura pokazała swe pazurki i musieliśmy "chwilę" przeczekać (pewnie też dlatego nie udało się delektować wspomnianym wyżej zjawiskiem). W Gdyni dołączyła do Nas Justyna, która stawiając sobie ambitny cel jako jedyna zdecydowała się na powrót z Helu na kołach (reszta Ekipy zdecydowała się na powrót tramwajem wodnym).
BRAWO! i GRATULUJĘ ponad 200 kaemów na fatbike'u :)
Również w Gdyni Naszą Wesołą Gromadkę zasilił Marek (Marecky), który zdecydował przed Puckiem o powrocie do Trójmiasta.
Jak się okazało naszym śladem zmierzali: Lesiutek i Krzyś, ale mieli znacznie mniej szczęścia od Nas (Nam się udało przeczekać oberwanie chmury nad Gdynią na przystanku autobusowym) -Ich nawałnica złapała otwartym terenie i zdecydowali wrócić do Elbląga.
Dzięki za Towarzystwo i Wspólnie spędzony czas.
Jednocześnie zapraszam na piątkowo-sobotni wyjazd do Rozewia (na start do MRDP 2017).
Ruszamy o północy (z 18-19.08.2017), "Tortuga".

fotki

Kategoria coś więcej

Komentarze

sierra | 07:51 środa, 16 sierpnia 2017 | linkuj Dzięki @Malarzu. Gratulacje należą się całej Ekipie, która nie poddała się (w Gdyni rozważaliśmy odwrót koleją żelazną) i osiągnęła zamierzony cel.
@Marek, szkoda, że musiałeś wracać... wprawdzie nie udało się dotrzeć na wschód Słońca, ale później aura raczej sprzyjała, no i cel został osiągnięty, a tradycja podtrzymana.
Dzięki za Towarzystwo, no i szacun za jazdę na pękniętej ramie. :)

MARECKY | 07:17 środa, 16 sierpnia 2017 | linkuj Dzięki za spotkanie i wspólne kręcenie. Było pysznie :-)

malarz | 04:41 niedziela, 13 sierpnia 2017 | linkuj Brawo!
Gratuluję! :)

Komentuj