Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 194516.67 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sierra.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Sierra wspierra. Mezcal'a zwróciłem sprzedawcy

Wtorek, 18 sierpnia 2020 · dodano: 19.08.2020 | Komentarze 0

Po rozważeniu wszystkich za i przeciw uznałem, że zamiast instalować (trzymać w odwodzie-gdyby coś się wydarzyło) zwijanego Geax'a, to lepiej (taniej) założyć dwie nowe drutówki. Wybór padł na Schwalbe Black Jack'a 1,9-2,0) - po kilku przejechanych kaemach okaże się czy był to właściwy wybór.
Poza tym czas na zmianę kompletnego napędu, serwis tyłu (bo coś wyraźnie haczy) i ogólne ogarnięcie "Srebrnego Szerszenia"... należy Mu się trochę odświeżenia.
Zatem te parę kaemów, to rowerkiem zastępczym Doctora Fisha.

Czytając opinie w necie a propos mojego wyboru mam coraz większe wątpliwości czy słusznie wybrałem... ale cóż zawsze można zamówić coś w sieci (okazuje się, że Mitas-Rubena jest dostępna w wersji zwijanej i tylko limit czasu nie pozwolił by ją zanabyć).

Co do semi-slick'a nie wydaje się, że za tą cenę (110 pln) można by oczekiwać mniejszej wagi (ok. 0,795 kg/szt.) zwłaszcza, że to wersja zwijana.
Black Jack, jest ciut cięższy i nie wiem jak będzie z trakcją... będzie okazja wypróbować na szwedzkiej ziemi ;)    
Kategoria coś więcej



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa namoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]