Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sierra z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 186853.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sierra.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

W piątek do Deca

Piątek, 26 stycznia 2018 · dodano: 29.01.2018 | Komentarze 6






Plan zakładał odwiedziny gdańskiego Decathlonu w celu "zamiany" bonu podarunkowego, otrzymanego w ramach rywalizacji na Endo, na coś co pomoże w zmaganiach "Wisła1200".
Ponieważ miałem lekką nadwyżkę w pracy, to udało się ruszyć przed 14 i po spotkaniu z Markiem, zdążyć jeszcze przed jego zamknięciem. Gdyby nie interwencja Mojego Kolegi, to pewnie nasze rowery musiałyby zostać przy stojakach do jego wejścia (na zewnątrz sklepu). Jak się okazało, navi będące w kręgu moich zainteresowań, nie jest dostępne w żadnym z trójmiejskich punktów (są w magazynie w Warszawie-taką odpowiedź usłyszałem od konsultanta na infolinii) i aby nie wrócić z pustymi rękami postanowiłem zaszaleć i część wartości bonu zamienić na całkiem niezłej jakości rękawice (w komentarzu widać co nabyłem w drodze zakupu).
Całą drogę do Gdańska siąpił przyjemny deszczyk, a przy tym było wyjątkowo ciepło. Po opuszczeniu "gościnnych" progów Deca, Marek postanowił przetestować nawigację i gdyby nie wczesny odwrót, pewnie byśmy tam się potopili.
Wg Endo po 22 już miało nie padać, ale z uwagi na terenowe, błotne zmagania, odpuściliśmy powrót na kołach i daliśmy zarobić kolei żelaznej.   





wszystkie fotki
Kategoria coś więcej



Komentarze
Kot
| 19:13 środa, 31 stycznia 2018 | linkuj Gdańsk, jak zwykle, piękny. I jeszcze świąteczny :)
MarekDIVE
| 20:51 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj @Sierra - właśnie zaczynam przygodę z V650... za parę dni zdam relację jak się sprawuje.. a przy okazji może ktoś coś szepnie o Garminie 820...
sierra
| 10:53 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj No fakt. Pewnie gdym nie miał bonu podarunkowego, to nigdy bym w nie, nie zainwestował. Ale uwierz, działają. W weekend trochę popedałowałem (używając wyłącznie nich, czasem w ręce jest zbyt ciepło) i o dziwo moje nadgarstki też nie narzekały. Do tej pory używałem takich ze sklepu bhp (trinsulet, czy jakoś tak-i one nie były tak komfortowe, jak te z deca). Mam jeszcze jakieś drooooogi blizzardy, ale one też nie wytrzymują konkurencji. Z zakupu jestem zadowolony i mogę śmiało polecić. U mnie z navi problem jest innego rodzaju, ale do "Wisły" jest jeszcze trochę czasu i warto się zastanowić zanim sie wyda biedronki.
vuki
| 10:44 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj Tanie nie są te rękawiczki. Ręce mi strasznie marzną a jedynie co pomaga to grube dwu palczaste, na razie mam cienkie ale widziałem ładne na Tour de WOŚP.
Co do nawigacji to teraz moda na Wahoo!
sierra
| 10:35 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj @Vuki, zamiast navi (nie jest dostępna w zakupie, mają gdzieś w magazynie i nie chcą bym zakup rozliczył: częściowo bonem, częściowo przelewem z dostawą do domu), nabyłe w drodze zakupu coś takiego: https://www.decathlon.pl/rkawiczki-all-condition-therm-id_8369620.html i to był dobry pomysł.
Sprawdzają się w relatywnie niskiej temperaturze wzbogaconej o płaczące niebo.
Do tematu navi pewnie wrócę, ale na dniach kolega będzie miał Polara V650 i się zastanawiam, czy to nie będzie lepszy pomysł. Jakby cUś, to się pochwalę.
vuki
| 10:20 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj jaki skutek wycieczki? kasa w portfelu czy została w Decu?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iotaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]